Akcesoria kelnerskie do podawania wina

Podawanie wina to zajęcie przyjemne, ale wcale niełatwe. Po hodowcy winorośli, winiarzu, kiperze, osobie zajmującej się rozlewaniem wina do butelek, spedytorze, importerze, właścicielu hurtowni i wreszcie sprzedawcy detalicznym, przychodzi czas na sommeliera, który jest ostatnim ogniwem, łączącym wino z konsumentem. Jego lub jej zadaniem jest więc udzielenie informacji, rady lub odpowiedzi na pytania, wymagające rozległej znajomości tematu.

Zaprezentowanie wina w jak najkorzystniejszym świetle wymaga odpowiednich narzędzi. Oto krótka lista akcesoriów niezbędnych w każdej restauracji, pragnącej, by serwowanie wina gościom przebiegało nienagannie:

Małe stoliki do podawania wina, wyposażone w kółka, by można je było bez trudu przesuwać z miejsca na miejsce.

Karafki lub dzbanki, wykonane z dobrej jakości szkła lub kryształu, służące do dekantacji win, z których wytrącił się osad lub które potrzebują napowietrzenia, zanim zostaną spożyte.

Kubełki, wypełnione do połowy wodą z lodem, do szybkiego chłodzenia win musujących i niektórych win białych oraz deserowych, lub do utrzymania ich niskiej temperatury, jeśli są już schłodzone.

Specjalne, izolowane pojemniki na butelki, które utrzymują odpowiednią temperaturę wina.

Otwieracz do win musujących, w kształcie przypominający dziadka do orzechów, który ułatwia wyciąganie szczególnie opornych korków.

Koszyki lub stojaki do podawania wina, w których umieszcza się przede wszystkim cenne stare wina, by mogły być podawane na stół w pozycji zbliżonej do poziomej, co zapobiega potrząsaniu butelką i wzburzaniu osadu, spoczywającego na dnie.

Świeczki, służące do oświetlenia butelki od tyłu, by w trakcie dekantacji nie przelać z butelki cząstek osadu. Świeczki takie powinny być wykonane z bezwonnego wosku.

Tastevin, płaska srebrna miseczka, którą sommelier często nosi na łańcuszku, przewieszoną przez ramię, używana do sprawdzania koloru, zapachu i smaku wina. Niewielką jego ilość przelewa się do niej przed rozlaniem do kieliszków. Zdaniem niektórych sommelierów tastevin to raczej pewien symbol czy atrybut zawodu, niż narzędzie używane w praktyce.

Otwieracze butelek, których zazwyczaj używają sommelierzy, mają kształt scyzoryka z korkociągiem i dźwignią z jednej strony, oraz nożykiem do odcinania folii z drugiej.

Korkociąg powinien mieć kształt smukłej spirali, z prześwitem w środku, ostro zakończonej i gładko wchodzącej w korek. Taki kształt sprawia, że podczas otwierania wina korek nie kruszy się, a do wina nie przedostają się jego kawałki, co niestety zdarza się często podczas otwierania butelki tradycyjnym korkociągiem przypominającym śrubę. Dźwignia korkociągu, którą opiera się o brzeg szyjki butelki, powinna być wystarczająco długa, by umożliwić stopniowe, równe i gładkie wysuwanie korka.